W XXI wieku większość analityków z zakresu nauk kosmicznych jak astronomia, astrofizyka czy fizyka teoretyczna i kwantowa, ma wiele dużo ważniejszych powodów do satysfakcji, niż lądowanie człowieka na Księżycu przeszło pół wieku temu. Obecna rzeczywistość naukowa i kosmiczna człowieka jest nieporównywalnie bardziej zaawansowana, niż miało to miejsce w momencie historycznej już wyprawy na Srebrny Glob zorganizowanej przez amerykańską NASA. Bardzo ważne jest jedna to, jak mocno oddziałuje to na psychikę większości osób po dziś dzień i faktem jest, że mimo swojego wątpliwego wpływu naukowego na środowisko, wyprawa ta w swoim czasie miała kolosalne zadanie do wykonania i faktycznie była ogromnym krokiem dla całej ludzkiej cywilizacji. Po dziś dzień status lądowania człowieka na Księżycu jest kultowy, w opinii wielu osób zapewne mocno przesadzony.
Faktem jest jednak, że dla sporej części osób nie interesujących się wiedzą astronomiczną na co dzień, ten wyczyn, jakim jest dotarcie do Księżyca, wylądowanie tam człowieka, a następnie powrót na powierzchnię Ziemi – to po prostu najbardziej imponujące osiągnięcie człowieka. Pod względami technologicznymi i inżynieryjnymi, konieczna jest świadomość, jak wyglądały tamte czasy. Okres Zimnej Wojny to wielki technologiczny wyścig zbrojeń pomiędzy USA i ZSRR, a każde nowe osiągnięcie oznaczało zyskanie psychologicznej przewagi nad rywalem i blokiem jego koalicjantów. Możliwość chwalenia się nowymi rakietami zdolnymi do wynoszenia człowieka poza atmosferę ziemską albo na ziemską orbitę – na pewno z początku miała charakter typowo propagandowy. Z czasem jednak agencje rządowe i wojskowe odpowiedzialne za szukanie nowych rozwiązań w budowie maszyn latających w przestrzeń kosmiczną, stały się o wiele bardziej skoncentrowane na wymiarze bardziej naukowym czy eksploracyjnym. Oczywiście fakt, że to obywatel USA jako jedyny do tej pory stał na powierzchni Księżyca, ma wymiar mocno symboliczny i nadal wydaje się, że w całej historii nauk i odkryć kosmologicznych, to amerykańskie firmy, instytucje i ośrodki naukowe, miały największy dorobek.